Jesień w szkółce leśnej to jeszcze czas wydawania gotowych sadzonek (szkółkarskie dożynki), wyhodowanych w kończącym się sezonie. W tym okresie również trwają podsumowania, m.in. tzw. ocena udatności – wynika z niej, że szkółkarstwo w Nadleśnictwie Włodawa miało sezon dobry.

W szkółce leśnej jesienią wysiewane są wszystkie gatunki drzew i krzewów liściastych, szczególnie dębu szypułkowego i bezszypułkowego, klonu, jaworu i lipy. Ponadto, wysiewane są gatunki tzw. domieszkowe, jak np. głogu, kaliny, dzikiej róży, tarniny, dzikich jabłoni i gruszy.

Wprawdzie prognozowanie pogody nie jest zawodowym zadaniem leśników, ale znając i obserwując na bieżąco zachodzące zmiany klimatyczne, mogą oni nieco powiedzieć, jak np. to, iż na razie mieliśmy w tym roku dość wysoką temperaturę, jak na porę jesienną. Co ważniejsze jednak, nie jest tak sucho, jak w latach poprzednich, co sprawia, iż roślinność może korzystać z wilgotności na niezłym poziomie. Niemniej, w części gruntowej szkółki leśnej, przykrycie obsianych pól samą włókniną – gdyby np. wystąpiły siarczyste mrozy – może nie wystarczyć, dlatego też tak bardzo zawsze jest potrzebna naturalna pokrywa śnieżna.

Trudno co do zimy wyrokować, ale „prawdę mówiąc, obawiam się, że znowu nie będzie zimy” – skonstatowała z uśmiechem na twarzy Barbara Lach, gość programu, leśnik – szkółkarz w Leśnictwie Szkółkarsko-Nasiennym w Nadleśnictwie Włodawa.

>>> LINK DO AUDYCJI <<<